Dom w budowie

Kupno działki i rozpoczęcie budowy domu to marzenie, które od wielu lat próbujemy z mężem zrealizować. Do tej pory było nam nie po drodze z rynkiem nieruchomości, jednak obecnie jesteśmy pełni nadziei, że może w końcu coś ruszy. Dotychczas życie rzucało nam wielkie i trudne do przeskoczenia kłody pod nogi, które skutecznie odciągały nas od znalezienia miejsca, gdzie chcielibyśmy uwić gniazdko.

Teraz jesteśmy na etapie gromadzenia ostatnich dokumentów i finalizacji zakupu działki. Jesteśmy w stałym kontakcie z naszym przyjacielem, specjalistą ds. prawnych, który pomaga nam w uzyskaniu najlepszych możliwych warunków nabycia działki.

Wybaczcie, że mój post nie jest jakiś mega optymistyczny i radosny, jednak sama do końca nie dowierzam, że w końcu coś ruszyło i jeśli wszystko dobrze pójdzie to w następnym roku ruszymy z budową. Projekt domu już dawno mam wybrany. Zarówno nas, jak i ekipy budowlane czeka bardzo dużo pracy, bo budowa domu to nie bułka z masłem. Wybrany projekt domu też nie jest jakiś szczególnie prosty. Skoro ma to być nasz wymarzony dom, to ma być taki, jak trzeba. Z dużą liczbą okien, ciekawym dachem, dwoma garażami, niewielkim basenem i oczywiście wielką garderobą. Wolę nie myśleć o wysokości kredytu, jaki przyjdzie nam zaciągnąć na wszystkie wydatki. Pewnie będziemy go spłacać do 70 roku życia. To nic, najważniejsze, że chociaż jedno nasze marzenie zostanie zrealizowane. Później przyjdzie pora na resztę!

1 Komentarz

  1. Norbert
    12 stycznia 2017 at 22:07

    Niestety budowa własnego domu pochłania dużo czasu i pieniędzy. Powodzenia!

Dodaj komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. wymagane pola są zaznaczone *