
- 1 sierpnia 2014
- |Praca i zawód
- 0
Jak znam życie to na mój urlop na pewno pogoda będzie najgorsza ze wszystkich możliwych. Już nie raz to przerabiałem, dlatego wiem czego się spodziewać. Lato może być nie wiadomo jak ciepłe, upalne i przepiękne, a jednak na mój urlop pogoda zawsze się psuje i z planów wyjazdowych nici.
W tym roku mam jednak zamiar oszukać nieco swój ciężki los, bo w tym roku razem z małżonką wybieramy się na wakacje za granicę, a dokładniej do Egiptu. W tamtym roku chcieliśmy jechać nad polskie morze, do Władysławowa, jednak długotrwałe opady i temperatura poniżej 20 stopni sprawiły, że w końcu zostaliśmy w domu i całe dwa tygodnie siedzieliśmy w Pabianicach.
Zagraniczny wyjazd ma też taką zaletę, że co by się nie działo, tak w Egipcie nie będę miał dostępu do Internetu i nie będę mógł poświęcić się obowiązkom zawodowym, specjalista ds. prawnych Pabianice. W tamtym roku, skoro nie pojechałem nad morze to część urlopu spędziłem na analizowaniu spraw moich klientów i nadganianiu zaległości. Co z tego, że nie siedziałem w biurze, skoro w domu zorganizowałem sobie małe biuro zastępcze. Żona była na mnie zdenerwowana, ale co miałem zrobić.