
- 27 marca 2014
- |Poza pracą
- 0
Bardzo denerwuje mnie, gdy ktoś, kto mnie nie zna i nie wie kim jestem po pierwszych kilku spotkaniach zbiera się na odwagę i wygłasza bardzo odważną tezę, że specjalistami ds. prawnych zostają osoby, którym nie udało się rozwinąć kariery w prawdziwym prawie. Na jakiej podstawie te osoby wygłaszają takie opinie? Przecież nie mają pojęcia jak było w moim przypadku i nie mogą wiedzieć, że nigdy nie chciałem zostać adwokatem, sędzią ani notariuszem, bo tego typu praca nigdy mnie nie pociągała. Ja od pierwszego roku studiów prawniczych wiedziałem, że chcę zostać specjalistą ds. prawnych w jakiejś dużej katowickiej firmie, bo nie chciałem pracować w kancelarii i zajmować się problemami prawnymi różnych osób. Wolałem zajmować się jednym klientem cały czas, dzięki czemu na bieżąco śledziłbym jego sytuację prawną i orientował się we wszystkich sprawach. Takim klientem została właśnie duża firma związana z branżą przemysłową. Teraz jestem prawdziwym specjalistą w tym, co dzieje się w przedsiębiorstwie i jestem z tego zadowolony, specjalista ds. prawnych Katowice.
Osoby, którym wydaje się, że specjalistami prawnymi zostają osoby, którym nie powiodło się w kancelariach są w ogromnym błędzie. Osobiście znam wielu podobnych sobie prawników, którzy mimo możliwości dostania się na aplikacje nie wybrali tej drogi, a skierowali swe kroki właśnie w kierunku specjalisty ds. prawnych. Uważam, że moja praca jest pełnowartościowym i bardzo prawniczym zajęciem, które lubię i z którego nie zrezygnowałbym w zamian za żaden stołek adwokacki.